Nivea żel pod prysznic

500 ml. Pomarańcza i olejek z awokado. Kremowy żel pod prysznic. Piękny, intensywny zapach. Gęsta a konsystencja. Bardzo się pieni. Delikatny dla skóry. Uwielbiam te żele z Nivea. 

Wonderlash tusz do rzęs

Oriflame. Tuszj do rzęs. Wodoodporny. Szczoteczka silikonowa. Wyprofilowana szczoteczka, z łatwością można tuszować dolne i górne rzęsy. Pogrubienie, podkręcenie, wydłużenie, rozdzielenie, z odżywką. 

Płyn do higieny intymnej

300 ml. Feminelle. Płyn do higieny intymnej. Żurwina. Gęsta, przezroczysta konsystencja. Delikatny zapach. Ochronny płyn i odświeża. Bardzo wydajny. 

Waunt krem do twarzy

50 ml. Krem żel do twarzy. Gęsta formuła. Błyskawiczne się wchłania. Wygodne w użyciu opakowanie. Podoba mi się, że jest pompka, która dozuje odpowiednią ilość kremy. Bardzo wydajny krem. Przyjemny, delikatny zapach. Na pewno jeszcze kiedyś wrócę do tego kremu. Wegańska wersja kosmetyków do pielęgnacji skóry twarzy Oriflame. 

Bell

Bell rozświetlacz i róż. Zdecydowanie w tym duecie wolę rozświetlacz. Nadaje delikatny połysk. Jest to moja pierwsza przygoda z roswietlaczem i rozem, więc nie mam porównania. Róż nie wiem czy zużyje do końca. Rozświetlacz też nadaje się jako cienie do powiek. 

Pędzle do makijażu

Pedzle do makijażu. Oriflame. Sześć różnych pędzli. Kolory letnie. Maluje świat na zółto i na niebiesko. Dobrze mi się korzysta z tych pędzli. 

Nivea żel pod prysznic

500 ml. Pielęgnujący żel pod prysznic. Delikatny, subtelny zapach, pachnie jak krem NIVEA. Konsystencja gęsta, kremowa. Pieni się. Wydajny. Nie uczula, nie podrażnia. Zawiera witaminy C i E. Butelka wykonana z recyklingu. 

Bell Lip Oil

5g. Bell Lip Oil. Wiśniowy. Gęsta konsystencja. Pięknie pachnie. Aplikator mi bardzo odpowiada. Nie jest za chudy, ale też nie za gruby. Wygodnie się nim nakłada olejek na usta. Dostępny w Biedronce.